Mieszkańcy większych miast, zwłaszcza dojeżdżający codziennie do pracy i odwożący dzieci do szkoły bądź przedszkola stają przed dylematem. Czy opłaca się im posiadać i eksploatować własny samochód, czy może lepiej wybrać komunikację miejską? Specyfika każdej aglomeracji jest nieco inna, problemem bywają korki, które mocno wpływają na czas przejazdu. Co lepiej wybrać – własne auto czy komunikację miejską? Jakie czynniki wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji?

Szybkość transportu

Własny samochód zawsze wydaje się opcją bardziej atrakcyjną ze względu na komfort. Jednak w godzinach szczytu zwracamy uwagę raczej na możliwość szybkiego przemieszczania się z punktu A do punktu B. Czy komunikacja miejska wytrzymuję w tej rywalizacji konfrontację z transportem indywidualnym? Wydaje się, że w większości przypadków przejazd komunikacją miejską będzie dłuższy. W końcu autobusy i tramwaje po drodze zatrzymują się na licznych przystankach.

Ostatecznie wszystko zależy jednak od lokalizacji pasażera i dostępnych możliwości. Przykładowo, warszawskie metro umożliwia przy pomocy drugiej linii przedostanie się z Woli na Targówek w ciągu zaledwie 22 minut. Oznacza to pokonanie blisko całej Warszawy z zachodu na wschód lub odwrotnie. W trakcie wzmożonego ruchu jest to niemożliwe przy wykorzystaniu własnego samochodu. Mieszkańcy pozostałych dużych polskich miast wcale nie stoją na straconej pozycji – wystarczy wspomnieć o poznańskim szybkim tramwaju czy szybkiej kolei miejskiej, kursującej w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Zazwyczaj podróż własnym samochodem będzie jednak szybsza.

Samochód a komunikacja miejska – koszty

Jeśli chodzi o kwestię kosztów, transport indywidualny nie może się równać z publicznym. Mieszkańcy stolicy, którzy są posiadaczami Warszawskiej Karty Miejskiej mogą za cenę poniżej 100 zł przez miesiąc swobodnie korzystać z tutejszej komunikacji miejskiej. Nawet bilety jednorazowe, których cena to kilka złotych za przejazd będą tańsze od kosztów utrzymania i eksploatacji samochodu.

Wybór auta to kwestia indywidualna – model z salonu będzie kosztował przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale auto używane można już dostać za zaledwie kilka tysięcy, choć wówczas trzeba się liczyć z częstszymi naprawami. Codzienne przejazdy generują dodatkowe wydatki związane z paliwem – w ruchu miejskim większość aut przekracza poziom spalania 10 litrów na 100 km.

Do tego należy jeszcze doliczyć koszty ubezpieczenia samochodu, zależne od doświadczenia i wieku kierowcy oraz charakterystyki samego auta. Czy obowiązkowe ubezpieczenie OC musi być drogie? Niekoniecznie. To szansa na znalezienie nawet o połowę tańszego ubezpieczenia. W jednym miejscu znajduje się kilkadziesiąt ofert wiodących towarzystw

Względy ekologiczne

Coraz większe znaczenie w naszym życiu mają względy ekologiczne. Warto wiedzieć, że paliwa stosowane w transporcie odpowiadają za 14% emisji gazów cieplarnianych. Auta przyczyniają się również do wzrostu poziomu smogu w polskich miastach. Jeśli istnieje możliwość wygodnego zamienienia samochodu na komunikację miejską, warto ją rozważyć. Jednak obecnie korzyści wynikające z podróży własnym autem są zazwyczaj wymierne.